wtorek, 1 grudnia 2015

Dolinki krakowskie (Dolina Prądnika)

Idealne na spacer z dziećmi, dolinki krakowskie. Wraz ze swoimi widokami, skałami i całym swoim krajobrazem rozkochają w sobie niejednego. Przedstawiamy Dolinę Prądnika.



Jeśli mamy dzieciaczka, który ma niespożyte pokłady energii ( u nas w wieku lat 4) i chcemy to w fajny sposób wykorzystać, to polecam ruszyć szlakami dolinek krakowskich. Położone są na Wyżynie Krakowsko- Częstochowskiej, zaledwie kilka kilometrów od Krakowa. Są to przeurocze dolinki (i górki), poprzeplatane strumykami, niesamowitymi formami skalnymi, jaskiniami, a nawet zamkami. Dziś o Dolinie Prądnika. Zazwyczaj turyści zaczynają od Ojcowa i Zamku w Ojcowie, my natomiast zaczęliśmy zupełnie od końca (nie idziemy z tłumem), od Prądnika Korzkiewskiego. Samochód zostawiamy gdzieś na poboczu drogi.

 Już od samego początku czarują nas spore skałki, ale to dopiero początek.
Wejście do Doliny Prądnika

Szlaki są dobrze oznakowane, mapy ze szlakami Ojcowskiego Parku, można kupić w okolicznych sklepikach czy stacjach benzynowych.
My trochę zbaczamy z wyznaczonego szlaku i idziemy na Górę Okopy (jedno z najwyższych wapiennych wzgórz), prowadzi przez nią ścieżka przyrodnicza do Jaskini Ciemnej. Idealne wzgórze nawet dla 3 latka.


Widok z góry Okopy

Następnie zmierzamy na Górę Koronną,która jest masywem skalnym wypiętrzającym się o ok. 100m ponad poziom Doliny Prądnika.
Góra Koronna

 Bardzo ciekawym elementem masywu jest skalna rękawica.

dolinki krakowskie
Skalna rękawica

Jaskinia Ciemna


Następnie podążamy w stronę Jaskini Ciemnej, ale zanim do niej wejdziemy możemy zobaczyć rekonstrukcję obozowiska neandertalczyków. Zaraz obok znajduje się wejście do jaskini.

Zwiedzanie jaskini jest możliwe od 25 kwietnia do 11 października i wejścia do niej są o pełnych godzinach (nie ma możliwości rezerwacji). Zwiedzanie z przewodnikiem to koszt 7 zł bilet normalny, a 5 zł ulgowy.
Jaskinia bardzo podobała się naszemu czterolatkowi, który pierwszy raz zobaczył nietoperze,a było ich naprawdę bardzo dużo, z zaciekawieniem tez patrzył na stalaktyty i stalagmity oraz nie lada atrakcję zaraz przy wejściu - pająk sieciarz jaskiniowy (brrr).

Jaskinia ciemna jest naprawdę ciemna, nie ma w niej światła, więc powinniśmy mieć ze sobą jakieś latarki, chociaż przy wejściu przewodnik rozdaje świece, zatem jeśli nie będziemy wyposażeni, to tez nic się nie stanie. Ze względu na swoją ciemność w jaskini zdjęć brak.

obozowisko neandertalczyków

dolinki krakowskie
Brama Krakowska
 Wycieczkę kończymy schodząc z Jaskini Ciemnej w stronę Bramy Krakowskiej i idąc zielonym szlakiem( droga asfaltowa), w stronę punktu wyjścia,a dookoła nas ciągną się dalej przepiękne masywy skalne,a gdzieniegdzie urocze domki.



Ocena wycieczki 5/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz